photobucket photobucket photobucket photobucket photobucket

8 kwietnia 2013

Kolekcja kosmetykow- blushes


Czyli ulubiona część mojego kosmetycznego światka: róże! Kocham róże - są moim numerem jeden jeżeli chodzi o makijaż. Mam kilka kolorów: na codzień preferuję raczej brzoskwinie i delikatne chłodne odcienie :) Mam jeden super oczoje... fuksjowy ale spokojnie: używam go jako kremowej pomadki do ust ;)
Zacznijmy- ostatnio sporo przesiałam swoje zbiory, kupiłam kilka nowych, część znalazłam pałętających się samotnie po domu itd. (fotografie robione telefonem : przepraszam za wszelkie drgnięcia i szumy)



Tak się prezentuje cała kolekcja - dzisiaj słońce dopisało i w końcu czuję wiosnę! *.* No więc : róż z Top Shopu ( color: Prime Time), benefit Posietint, Catrice Blush, Chanel coś tam- coś tam ; i Inglot (84 w kremie).





Jasno-różowy róż z drobinkami firmy Bourjois. Bardzo go lubię - stosuję bez rozświetlacza ;)




Róż w płynie Benefit - coraz bardziej, na nowo się do niego przekonuję!


 Róż z Inglota, którego nie lubię...


 Neonowy TopShop ;) Kocham go jako pomadkę na lato - niesamowity jest!

 Ostatnio ulubiony Catrice brzoskwiniowy ;) Ale mi się zrymowało....


I dobrze Wam znany Chanelek. Pisałam o nim w poście o mojej tolaletce :)

Przypominam :





Dzięki z uwagę, do zobaczenia! :):)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz